Wisła groźna, prognozy niepewne
Wody w rzekach na terenie Kielc opadły o kilkanaście centymetrów, ale nadal duże zagrożenie powodziowe utrzymuje się w powiecie buskim. Z miejscowości Łęka, Podraje i Podzamcze ewakuowano 350 osób. Największym zagrożeniem jest wysoki poziom wód w Wiśle. – Ludność z trzech miejscowości jest ewakuowana, na razie nie ma przesiąków w wałach, czekamy na rozwój sytuacji – mówi Andrzej Pabich z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody.
W Nowym Korczynie sytuacja jest poważna, bo jest on położony niedaleko dwóch rzek – dodaje Andrzej Pabich. – Nida wpływa do Wisły, niedaleko jest dopływ Dunajca i tam są bardzo wysokie stany wody. Sytuacja w powiecie buskim jest nadal alarmowa – mówi Agata Wojda, rzecznik wojewody świętokrzyskiego. Dziś w nocy woda dostała się do szkoły w Nowym Korczynie. –Wójt podjął decyzję o wstrzymaniu lekcji, są tam strażacy, podobnie jak we wszystkich zagrożonych miejscach, są umocowania przy wałach dokonywane, są magazyny powodziowe, z których można pobierać worki z piaskiem.
Worki z piaskiem są na bieżąco wydawane mieszkańcom zagrożonych terenów. Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach wydało już 8 tysięcy worków z piaskiem. W powiecie kieleckim stan alarmowy utrzymuje się w Daleszycach, gdzie fala powodziowa przechodzi przez Nidę i dotrze do Chęcin. W miejscowości Golęciny zarządzono ewakuację zwierząt – poinformował Jacek Sojda z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. W okolicach Ostrowca sytuacja zaczyna się poprawiać.- Opanowana jest rzeka Kamienna, na której są wysokie stany wody, ale jest stabilizacja – mówi Andrzej Pabich z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody. Na terenie Kielc dużo wody jest nadal w dzielnicy Cedro-Mazur. Woda opadła w Silnicy i w Bobrzy – mówi Krzysztof Przybylski z Centrum Zarządzania Kryzysowego Kielc. – Ustabilizował się poziom Silnicy, stosunkowo najtrudniejsza sytuacja jest w rejonie ulicy Cedro Mazur, chociaż i tam poziom spadł o 50cm. Teraz służby oczyszczają przepust z naniesionych przeszkód, które zmniejszały przepływ wody. Sztaby kryzysowe na razie nie informują o konieczności ewakuacji kolejnych miejscowości, ale służby ratownicze są w pełnej gotowości. Wszyscy patrzą na prognozy. Te dla Kielc mówią o zmniejszeniu liczby opadów, ale te dla Wisły nadal mówią o dużych ilościach wody.
http://www.kielce.pl/portal.php?aid=news&news=12741762004bf262c8b7699
Wisła przybiera, stany alarmowe są osiągnięte na kilku punktach ostrzegawczych, zostaną osiągnięte na kolejnych – ostrzegaja świętokrzyskie służby kryzysowe. W nocy przeprowadzone zostały w regionie pierwsze ewakuacje, mieszkańcy kolejnych najbardziej zagrożonych okolic muszą sie liczyć z kolejnymi. Ale są też lepsze wiadomości dotyczące zagrożenia powodziowego w regionie – woda na Kamiennej i Silnicy w Kielcach opadła. – W dalszym ciągu jest niebezpieczna sytuacja na Wiśle, bo rzeka przybiera, stany alarmowe mamy od Kars do Szczucina. Zbliżamy się do stanów alarmowych w Sandomierzu i Zawichoście. W tej sytuacji przy ujściu Nidy do Wisły, gdzie Nioda płynie w drugą stronę, gyż cofa się woda z Wisły, w trzech miesjcowościach w gminie Nowy Korczyn została przeprowadzona ewakuacja, natomiast w Pacanowie jest przygotowanie do ewakuacji – mówi Andrzej Pabiuch z Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody świętokrzyskiego Chciaż woda jest bardzo wysoka, w tej chwili nie ma zagrożenia uszkodzenia wałów – uspokaja Pabich. Jak dodaje, stany alarmowe są przekroczone prawie na całej długości Kamiennej, ale sytuacja się tutaj nie pogorszy. Po odprawie służb kryzysowych u wojewody świętokrzyskiego zdecydowano, ze pomoc wojska na razie nie jest w regionie potrzebna. Na wypadek zagrożenia powodziowego zmobilizowane są jednak gminy i starostwa i wszystkie służby. Niestety prognozy nie są precyzyjne – dodaje Pabich. – będą opady, ale nie wiadomo, czy duże. wiadomo natomiast, że główna fala na WIśle jeszcze dociera – jutro woda ma się podnieść w Sandomierzu.
Fala kulminacyjna na Nidzie
Stan alarmowy na wszystkich rzekach powiatu kieleckiego. W Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach wydano od wczoraj 8 tys. worków na piasek do zabezpieczenia przeciwpowodziowego. Obecnie o około pół metra opadł już poziom wody w Daleszycach , fala kulminacyjna przechodzi przez Nidę w gminie Morawica, gdzie stan przekroczony jest o 85 cm i będzie zbliżać się do gminy Chęciny – mówi Jacek Sojda, kierownik Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Jak dodaje – Przekazane zostały do gminy Chęciny informacje o zbliżającej się fali kulminacyjnej i zalecenie o ewakuacji zwierząt w miejscowości Golęciny.
hastagi na stronie:
#kostrzyn nad odrÄ powĂłdĹş #kostrzyn nad odrÄ powĂłdz