Poziom wód powoli opada
2010-06-04
Od godziny 17.00, poziomy wód na jasielskich rzekach powoli zaczęły się obniżać. Tendencja ta ma się utrzymać przez najbliższe godziny. Ciągle jednak trwa ewakuacja ludności i usuwanie popowodziowych zniszczeń.
Akcja ewakuacyjna i zabezpieczania mienia trwa niemal w całym mieście. Służby pracują na Gądkach, na ulicach; Mickiewicza i Krakowskiej, w Hankówce, Ulaszowicach, Niegłowicach i na os. Kaczorowy. Niektórych mieszkańców czeka dziś ciężka noc, część gospodarstw pozbawiona jest prądu, w nielicznych przypadkach brakuje też wody. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego apeluje, żeby w gospodarstwach pozbawionych wodociągu chwilowo nie korzystać z wody ze studni z uwagi na możliwe zanieczyszczenie. Najbezpieczniej będzie zrobić zapas wody z wodociągu korzystając z pomocy sąsiadów podłączonych do miejskiej sieci. Woda z wodociągu nie budzi natomiast żadnych zastrzeżeń co do stanu jej zdatności do spożycia. W przypadku gospodarstw, które chwilowo pozbawione są prądu, do usuwania zniszczeń odpowiednie służby przystąpią natychmiast, gdy tylko drogi prowadzące do nich staną się przejezdne.
Obecnie stany wód kształtują się następująco; Wisłoka Żółków- Liwocz – 461 cm, 111 cm powyżej stanu alarmowego. Wisłoka w Krajowicach – 760 cm, 310 cm powyżej stanu alarmowego. Ropa w Topolinach – 638 cm, 258 cm powyżej stanu alarmowego i Jasiołka przy. ul. K. Wielkiego – 635 cm, 215 cm powyżej stanu alarmowego. Pozytywne tendencje widoczne są w niewielkich, ale jednak spadkach poziomu wód; Wisłoka obniżyła poziom o 1 cm, Ropa o 6 cm, a Jasiołka o 8 cm.
http://www.jaslo.pl/Aktualnosci/one_news_form?ktab=18&f_kat=18&n_id=news2010-06-04-200536115&b_start:int=35&archive_view=