Premier Donald Tusk przebywał dziś w gminie Lanckorona w województwie małopolskim, gdzie osuwająca się na skutek powodzi ziemia zniszczyła wiele domów. Szef rządu w towarzystwie ministra spraw wewnętrznych i administracji Jerzego Millera oraz władz gmin obejrzał tereny przeznaczone pod budowę nowych osiedli. Następnie prezes Rady Ministrów spotkał się z mieszkańcami poszkodowanymi w wyniku powodzi.
Premier, nawiązując do swojej poprzedniego pobytu w Lanckoronie, podkreślił znaczenie skutecznego działania społeczności lokalnej w wykorzystaniu pomocy skierowanej do dotkniętych przez powódĹş. – Lanckorona była takim miejscem gdzie widać było wyraĹşnie, że pomoc, jaką oferujemy wszystkim terenom poszkodowanym przez powódĹş, może być zwielokrotniona, jeśli się dołoży do niej dobra energia ludzi, którzy są na miejscu – powiedział premier. – Było dla mnie rzeczą bardzo ważną, żebyśmy po tej strasznej powodzi nie opuścili rąk, żeby nie było poczucia, że ktoś zostaje z tym nieszczęściem sam na sam – dodał premier.
Szef rządu poinformował, że rząd wyznaczył 14 gmin do których trafi specjalna pomoc przeznaczona na usuwanie skutków powodzi. Premier podkreślił, że chciałby, żeby Lanckorona była przykładem dla innych miejsc dotkniętych przez powódĹş. – Aby Lanckorona była takim światłem dla tych ludzi, że z takiego nieszczęścia można wyjść nawet na plus i nie głównie dlatego, że przychodzi pomoc rządowa, ale głównie dlatego, że ludzie odnajdują w sobie nadzwyczajną siłę i potrafią z tej pomocy tak skorzystać, że w pewnym momencie zobaczycie, że jest lepiej niż było przed – powiedział Donald Tusk. Premier ocenił, że Lanckorona może spełnić rolę modelu w wypracowaniu skutecznych działań w usuwaniu skutków powodzi.
Premier zaznaczył, że jeżeli w Lanckoronie, a także w kilku innych miejscach w Polsce, podjęta zostanie decyzja o przeniesieniu osiedla na inne miejsce to w takim przypadku nie trzeba będzie wypełniać wniosków o pomoc do wysokości 100 tys. zł. – Wiadomo, że za te pieniądze nie odbudujemy domu – ocenił Donald Tusk.
Zdaniem premiera jest realna szansa na to, aby każdy, kto w Lanckoronie stracił dom, pod koniec przyszłego roku mógł mieszkać już w nowym domu. – Chcemy zapewnić wszystkim nie najgorszy pod względem i wyglądu i komfortu standard w stu procentach sfinansowany przez nas – powiedział Donald Tusk. – Zakładamy, że będziemy finansowali tylko średni standard, taki jaki inni też dostaną – zaznaczył Donald Tusk.
Premier odniósł się również do planów rozwojowych Lanckorony. – Rząd będzie finansował wszystko to co straciliście, a wspólnie zastanowimy się jak zdobyć dodatkowe fundusze na poprawę sytuacji in plus w porównaniu do tego co było przed powodzią czy przed osuwiskami – powiedział premier. Szef rządu poinformował także, że gmina dostanie również środki na sfinansowanie naprawy własności samorządowej.
Podczas spotkania z mieszkańcami Lanckorony szef rządu odpowiedział na szereg pytań uczestników spotkania. Pytania m.in. dotyczyły możliwości wybudowania domów na własnej działce, a także możliwości zamieszkiwania w starych budynkach do czasu wybudowania nowych domów. Pytano także o odbudowę infrastruktury a także o możliwość pomocy dla Ochotniczej Straży Pożarnej.
http://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/id:4966/