Premier nad ranem przyjechał do Sandomierza

Premier nad ranem przyjechał do Sandomierza
Premier Donald Tusk nad ranem przyjechał do Sandomierza, gdzie w nocy woda przerwała wał opaskowy. – W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin sytuacja zmieniła się wyraĹşnie

Premier Donald Tusk nad ranem przyjechał do Sandomierza, gdzie w nocy woda przerwała wał opaskowy. – W ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin sytuacja zmieniła się wyraĹşnie na gorsze, przede wszystkim jeśli chodzi o sytuację hydrologiczną. Została przerwana tzw. opaska, czyli prowizoryczny wał – powiedział szef rządu po spotkaniu ze sztabem kryzysowym.

Jak poinformował premier, wszystkie siły są zaangażowane w umacnianie wału po drugiej stronie huty. – Wał z drugiej strony huty zabezpiecza przed wodą, która rozlewa się po prawym brzegu, ten wał jest w gorszym stanie, ale tam napór wody jest mniejszy. Powinien wytrzymać, choć w tych zdarzeniach gwarancji 100-procentowej nikt rozsądny nie będzie dawał. Wszystkie siły będziemy rzucali na ten kluczowy wał – powiedział. Na miejscu rotacyjnie pracuje 300 strażaków i ok. 200 żołnierzy. W działania zostanie włączony także śmigłowiec.

Jak podkreślił Donald Tusk woda, która nad ranem osiągnęła stan kulminacyjny, w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin powinna zacząć dość intensywnie opadać. Niestety prognozy meteorologiczne nie są korzystne. – Za tydzień opady mogą się powtórzyć, jak mówią prognozy IMiGW. Będziemy co kilka godzin informować o tych zagrożeniach – zapewnił.

Premier odniósł się do sytuacji huty szkła w Sandomierzu. – Na razie wysokość wody jest mniejsza niż w czasie tego majowego kryzysu, więc jeśli wały nie będą przesiąkały w sposób intensywny, to woda nie powinna się przelewać – poinformował. Zapewnił, że zostanie zrobione wszystko, co trzeba, aby uratować zakład.

Szef rządu zapowiedział, że w Sandomierzu, Tarnobrzegu i najbliższej okolicy trzeba będzie przeprowadzić kosztowny, ale niezbędny remont wałów i budowę nowych, w nowocześniejszym systemie. – To będzie trzeba zrobić w trybie nadzwyczajnym. Będziemy z ministrem Millerem przygotowywali już bezdyskusyjnie takie przepisy, które skrócą do absolutnego minimum procedury. Poza tym będziemy zastanawiali się w jaki sposób nie naruszając elementarnych standardów ekologicznych wyczyścić międzywale z tego, co jest zagrożeniem hydrologicznym – powiedział Donald Tusk. – Co najmniej w kilkudziesięciu miejscach w Polsce takie radykalne i szybkie działania będziemy musieli podjąć – dodał.

A to już wiesz?  Fala kulminacyjna przeszła przez powiat żarski

W kwestii możliwości przeprowadzenia wyborów na terenach dotkniętych powodzią premier poinformował, że będzie się w tej sprawie kontaktował z Państwową Komisją Wyborczą.

http://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/id:4886/

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy