BIZNES kukurydza opady produkcja rolna rolnictwo rolnictwo i przetwórstwo rolnictwo na świecie rolnictwo w Polsce rzepak susza susze Wielkopolska zboża zboże

Susza przyczyną problemów rolników i hodowców zwierząt. Trudna sytuacja w Polsce Centralnej

Susza przyczyną problemów rolników i hodowców zwierząt. Trudna sytuacja w Polsce Centralnej
Susza w maju i czerwcu spowodowała, że krajowe plony zbóż w tym sezonie mogą być niższe nawet o 30 proc. Najgorsza sytuacja jest w Polsce Centralnej, Wielkopolsce i województwie kujawsko-pomorskim. Problemy rolników mogą też stać się przyczyną problemów hodowców zwierząt, bo mniej będzie zbóż na pasze. Trudne warunki pogodowe dotknęły także inne części Europy

Data publikacji: 2015-07-29, 06:55
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Susza przyczyną problemów rolników i hodowców zwierząt. Trudna sytuacja w Polsce Centralnej
Kategoria: , BIZNES, rolnictwo, rolnictwo w Polsce, rolnictwo na świecie, rolnictwo i przetwórstwo, zboża, zboże, kukurydza, rzepak, Wielkopolska, produkcja rolna, susza, susze, opady

Susza w maju i czerwcu spowodowała, że krajowe plony zbóż w tym sezonie mogą być niższe nawet o 30 proc. Najgorsza sytuacja jest w Polsce Centralnej, Wielkopolsce i województwie kujawsko-pomorskim. Problemy rolników mogą też stać się przyczyną problemów hodowców zwierząt, bo mniej będzie zbóż na pasze. Trudne warunki pogodowe dotknęły także inne części Europy oraz Chiny.

Susza w maju i czerwcu spowodowała, że krajowe plony zbóż w tym sezonie mogą być niższe nawet o 30 proc. Najgorsza sytuacja jest w Polsce Centralnej, Wielkopolsce i województwie kujawsko-pomorskim. Problemy rolników mogą też stać się przyczyną problemów hodowców zwierząt, bo mniej będzie zbóż na pasze. Trudne warunki pogodowe dotknęły także inne części Europy oraz Chiny.

– Nie chcę być rolnikiem, o którym mówią, że zawsze mu źle, ale sytuacja w tym roku jest naprawdę wyjątkowa – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR). – Mamy trudne warunki na dość dużej powierzchni kraju, gdzie wystąpiły susze.

Z danych Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach wynika, że zagrożenia wystąpieniem suszy rolniczej na obszarze Polski nie ma ( mówimy to o okresie od 21 maja do 20 lipca). Odnotowane wartości Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) są jednak na większości obszarów Polski ujemne, a w niektórych miejscach bliskie wartościom krytycznym. Najtrudniejsze warunki panują w Polsce Centralnej oraz województwach kujawsko-pomorskim i wielkopolskim.

Eksperci IUNG podkreślają, że deficyt wody dla roślin uprawnych dotyka wszystkich monitorowanych roślin, a jego skutkiem będzie znaczna obniżka plonów. Średnie straty w plonach w gminie nie powinny przekroczyć 20 proc., ale niektóre gospodarstwa trzeba się liczyć ze zbiorami mniejszymi o 30 proc. Co istotne, nawet poprawa warunków wilgotnościowych nie spowoduje znaczących wzrostów wielkości plonów.

A to już wiesz?  Białystok: oddaj elektrośmieci, wspieraj lokalne szkoły

– Z tym wiążą się też problemy hodowców zwierząt, zwłaszcza bydła. Łąki wyschły, nie ma więc pasz objętościowych [mających w kilogramie suchej masy mniej niż 4,1 MJ energii netto i więcej niż 18 proc. włókna surowego – red.], a problem ten pojawił się przy bardzo niskich cenach mleka – zauważa Wiktor Szmulewicz. – Hodowcy będą musieli dokupić pasze. Przy małej opłacalności mleka czy mięsa będzie to dodatkowym problemem.

Gwałtowny wzrost cen zbóż na światowych giełdach, który nastąpił pod koniec czerwca i na początku lipca, został wprawdzie zniwelowany, głównie z powodu poprawy warunków pogodowych w Stanach Zjednoczonych, a z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju wsi wynika, że ceny minimalne zbóż na targowiskach w Polsce są dziś o 10 do 30 proc. niższe niż rok temu (dane z 18 lipca 2014 i 17 lipca 2015), jednak ten stan może w ciągu kilku miesięcy ulec odwróceniu.

– Żyjemy w globalnym świecie, więc jeśli klęska jest tylko u nas, to można się spodziewać, że nie będzie znacznego wzrostu cen – przekonuje Wiktor Szmulewicz. – Ale w Chinach z jednej strony jest susza, z drugiej są powodzie, susza panuje w Europie i mieliśmy trudną wiosnę z przymrozkami. Przypomnę, że zimą nie było opadów, a śnieg jest magazynem wody, który jest wolno wchłaniany przez ziemię. Wiosną opadów mieliśmy bardzo mało, a dodatkowo weszliśmy w ten okres z bardzo niskim poziomem wody.

Zdaniem szefa KRIR spadki plonów będą więc na pewno. Widać już je w zbożach jarych, a w zbożach ozimych oraz rzepaku też będą niebawem widoczne. Rolnicy będą mieć więc problem z zakupem pasz. W konsekwencji można się też spodziewać mniejszej produkcji mleka.

– Wiele gospodarstw stoi dziś przed dylematem, czy nie zmniejszyć stada bydła, bo nie są w stanie go utrzymać – mówi prezes KRIR. – Nie ma środków finansowych z produkcji, żeby można było dokupić paszę, bo jest bardzo niska cena. Na pewno odczujemy to jesienią i wiosną przyszłego roku w postaci spadku produkcji zwierzęcej.

A to już wiesz?  Po upalnym lecie nagłe załamanie pogody. Jak korzystać z ubezpieczenia?

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Susza przyczyną problemów rolników i hodowców zwierząt. Trudna sytuacja w Polsce Centralnej , BIZNES rolnictwo, rolnictwo w Polsce, rolnictwo na świecie, rolnictwo i przetwórstwo, zboża, zboże, kukurydza, rzepak, Wielkopolska, produkcja rolna, susza, susze, opady- Susza w maju i czerwcu spowodowała, że krajowe plony zbóż w tym sezonie mogą być niższe nawet o 30 proc. Najgorsza sytuacja jest w Polsce Centralnej, Wielkopolsce i województwie kujawsko-pomorskim. Problemy rolników mogą też stać się przyczyną problemów hodowców zwierząt, bo mniej będzie zbóż na pasze. Trudne warunki pogodowe dotknęły także inne części Europy oraz Chiny.
Krajowa Rada Izb Rolniczych

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy