– Nie jest tragicznie Ĺşle, jeśli chodzi o skalę w tej chwili, ale to nie zmniejsza dramatów ludzi, więc będziemy starali się działać tak, by straty były jak najmniejsze – powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu z wojewodami z południowej Polski.
Szef rządu zapewnił, że nie będzie oszczędności na pomocy dla terenów dotkniętych skutkami powodzi. Podkreślił, że wstępnie rozmawiał już z ministrem finansów i jeśli będzie taka potrzeba, to zostanie znowelizowany tegoroczny budżet.
Premier poinformował, że jutro rano – po rozmowie z ministrem spraw wewnętrznych i administracji Jerzym Millerem, który jest razem z szefem rządu w Krakowie – odwiedzi zalane tereny południowej Polski.
Szef rządu podkreślił, że jeszcze dziś będzie rozmawiał z ministrem obrony narodowej by w przypadku udziału wojska w usuwaniu skutków powodzi uniknąć niepotrzebnej biurokracji, która opóĹşniałaby udzielanie pomocy. Jak zaznaczył, pomoc wojska ma znaczenie ze względu na sprzęt, który może być wykorzystany do ewakuacji.![tuskZZ0362[1]](https://www.powodz.pl/wp-content/uploads/2010/05/tuskZZ03621-300x180.jpg)
Zdaniem premiera prawdopodobnie nie grozi nam katastrofa z 1997 r. Podkreślił jednak, że trzeba być w pełnej gotowości, bo rozwój sytuacji, zależy od tego, na ile sprawdzą się prognozy opadów deszczu, które na razie nie są pesymistyczne.
http://www.premier.gov.pl/centrum_prasowe/wydarzenia/id:4792/